Przejdź do głównej zawartości

Zdobienie dla fanki psów

Cześć,


04 października jest Światowym Dniem Zwierząt taka okazja aż się prosi o post dedykowany pupilom. 

W naszym domu od zawsze były zwierzęta koty, psy, pamiętam też świnki morskie i chomiki. Najbardziej przywiązani zawsze byliśmy do psów niestety po stracie ostatniego rodzice długo nie chcieli się przekonać do kolejnego pupila w domu. Siostra jednak nie odpuszczała i długo wierciła dziurę w brzuchu mojemu tacie, że w końcu się jej udało. Zapadła decyzja pozytywna. Siostra zdecydowała się na adopcję psiaka ze schroniska. Wybór był ciężki. Wizyta nie należała do przyjemnych tyle błagalnych spojrzeń biednych zwierzątek a wybrać mogła tylko jednego.

Mieliśmy wiele psiaków ale takiej wdzięczności ze strony psa jeszcze nie widziałam. Od czasu adopcji mojej młodszej siostrze troszkę się głowie poprzewracało i traktuje swojego psa jak dziecko ale do rzeczy w końcu to blog o paznokciach.

Jeśli czytacie posty wiecie, że często to właśnie moje siostry same mi mówią co chcą mieć na swoich dłoniach ale tym razem to ja miałam pomysł w głowie. Z racji wykonywanej pracy moja klientka nie może mieć ciemnych paznokci więc często stawiamy na jasne kolory. Zawsze też gdy biorę się za malowanie siostra wie z czym skończy ale od każdej reguły jest wyjątek:)

Ile musiałam się wysłuchać marudzenia "że ona nie chce nic błyszczącego", "jej się to nie będzie podobać", "znowu jakiś róż" to moje. Powinnam dostawać jakieś szkodliwe od nich :)

Jako kolor przewodni użyłam 12 Milky Caramel od Provocater ciemniejszy beż będzie ładnie kontrastował z czarnym wzorkiem.


Motyw zwierzęcy jest teraz jednym z trendów. Wężowa skóra, prążki czy cętki królują a ja wybrałam psie łapki. Na jednej ręce siostra wybrała dwie łapy a na drugiej chciała wykorzystać logo Fundacji tylko nie pamiętam jej nazwy. Do wykonania zdobienia użyłam paint black od Vasco oraz pędzelka 03 również od Vasco. 




Radość mojej wrednej młodszej siostry była ogromna więc niespodzianka się udała. Na wykończenie oczywiście niezawodny Top z Makear.

Macie jakieś zwierzaki w domu? Co myślicie o takim połączeniu? Jestem ciekawa waszych opinii:) 


Produkty na które postawiłam:
* baza Darker Pink Vasco, 
* 012 Milky Caramel Provocater, 
* Paint Vasco, 
* pędzelek 03 Vasco, 
* Top Makear



Pozdrawiam, 
Kasia 

Komentarze

  1. Bardzo ładne zdobienie :) Do tego nudziakowy lakier, a uwielbiam taką kolorystykę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetnie z tym serduszkiem wyglądają! U mnie dziewczyny też często podrzucają swoje pomysły, a później razem dopracowujemy☺

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz. Jest mi bardzo miło że poświęcasz chwilę na pozostawienie czegoś po sobie. Z chęcią zajrzę również na Twoją stronę.

Popularne posty z tego bloga

Krótkie nie znaczy gorsze.

Cześć, Każda kobieta marzy o długich paznokciach. Nie ukrywam, że takie też dużo lepiej się maluje. Łatwiej zabezpieczymy wolny brzeg czy nawet szybciej rozplanujemy sobie zdobienie. Ale co zrobić gdy nie możemy sobie pozwolić na takie dłuższe szpony? Czy to oznacza, że musimy rezygnować z zadbanych paznokci? Ja uważam, że nie. Jeśli chodzi o moje własne to preferuję średnią długość, jednak już za niedługo to też będzie się musiało zmienić. Nie zrozumcie mnie źle nie mam w zamiarze krytykować tutaj kogokolwiek.  Po takim wstępie czas przejść do rzeczy. Dziś chcę Wam pokazać dwie stylizacje na bardzo krótkich paznokciach.  Gdy płytka paznokcia jest osłabiona warto dać jej odpocząć. Tak też zaleciłam mojej kuzynce. Po żelach paznokcie miała bardzo miękkie i obawiałam się czy bardziej sobie nie zaszkodzi kładąc znowu hybrydę. Poleciłam jej kurację olejkiem rycynowym i herbacianym. Nie, nie jestem dermatologiem ale te dwa specyfiki sprawdziły się u mojej siostry i u mnie. Po mie

Bordo skrzat

Cześć,  W ostatnim wpisie pokazywałam Wam moje pomysły na wzorki świąteczne. Pozostając w tej tematyce udało mi się zmalować jeszcze kilka propozycji lecz zamiast pokazywać Wam wzorniki przejdę od razu do stylizacji.  Pierwsza opcja świątecznych paznokci u mnie to o dziwo nie reniferki. Tak jak w zeszłym roku kolor bez którego nie wyobrażam sobie stylizacji to Mystery Wine od Provocater. Dla mnie to ideał na okres świąteczny. Ciemna bordowa baza z jakby złotymi drobinkami idealnie pasuje.  Wiem, że pazurki są krótkie i było to dla mnie małe wyzwanie żeby zmieścić tutaj skrzata ale uważam że wyszło super.  Przejdźmy do samego zdobienia:  Paznokcie jak zawsze pokryłam bazą flexi Mistero Milano,   na wszystkich oprócz serdecznego położyłam dwie cienkie warstwy  Mystery Wine Provocater. Na tło dla skrzata wybrałam Grey 1 od Niuqi .  W pierwszej kolejności malujemy nos jaśniejszym odcieniem beżu u mnie Victoria Vynn i utwardzamy. Za nosem użyłam troszkę ciemniejs

Moja pierwsza frezarka.

Cześć, Post o ściąganiu hybryd już był na moim blogu, aczkolwiek zaszło parę zmian więc dziś do Was przychodzę z aktualizacją.  Największą zmianą jaka zaszła jest wybór innej metody. Po długich przemyśleniach postanowiłam w końcu kupić swoją pierwszą frezarkę. W świecie internetu i blogów były polecane dwie frezarki albo JD 700 ( w zależności od źródła około 170zł) albo różowa z Ali (na allegro około 20zł). Może 170 zł to nie dużo jednak dla mnie to była już kwota trochę za duża jak na użytek tylko dla 2-3 osób. Znowu ta za 20 zł nie przemawiała do mnie. Poszperałam trochę dłużej i wybór padł na Mercedes 2000 cena to około 50 zł.   Sprzęt nie jest może najwyższych lotów ale jak dla mnie jest okej. Jest możliwość ustawienia kierunku obrotów, frezy raczej wszystkie do niej pasują, rączka jest dosyć lekka, moc to 10W.  Minusem jest samo mocowanie frezów. Gdy chcemy go zamontować dosłownie musimy wcisnąć na siłę frez do rączki tak samo gdy chcemy go wyjąć. Czasem trzeba s

Instagram